sobota, 5 października 2013

Stamping Bella

Ostatnio wypatrzyłam w pracach innej blogerki piękne stemple, które bardzo chciałam wypróbować. Jakby na zamówienie kilka tygodni później jeden z internetowych sklepów sprowadził kilka wzorów tych stempli.
Stemple Stamping Bella są nie tylko piękne, ale też bardzo dobrze wykonane ze świetnej gumy, podklejonej na piance, tak więc świetnie się z nimi pracuje na bloczku, ale dają radę także bez niego. Jakość ich wykonania podobna jest do tego co oferuje Magnolia czy Prima Marketing (w niektórych kolekcjach stempli).



Podekscytowana nowym zakupem zabrałam się do wypróbowania moich ślicznych stempelków.
Rysunek po odbiciu jest delikatny, ale bardzo wyraźny i ładny.




Nieco gorzej z kolorowaniem. Wzory te mają wiele małych elementów, cieniutkich linii, nad którymi ciężko zapanować nawet używając specjalnej precyzyjnej końcówki do kolorowania stempli. Promarkery ponad to mają tendencję do rozmywania linii, co jest bardzo przydatne przy mieszaniu kolorów, niestety nie wtedy gdy wypełnia się nimi kreskę milimetrowej grubości. Jeśli jednak nie jesteśmy chorobliwie pedantyczni (a ja z pewnością nie jestem) to ciężko dopatrzeć się tych "niedociągnięć", zwłaszcza po delikatnym retuszu blenderem :)




1 komentarz:

  1. fantastycznie Ci wyszło , niestety ja jeszcze nie potrafię takich cudów robić , czas najwyższy się nauczyć ;)

    OdpowiedzUsuń